Witam.
Pytanie jak w temacie. Podczas zimy przed wjazdem do swojego nieogrzewanego garażu pomimo tego mam zwyczaj "opukiwać" chlapacze aby wewnątrz śnieg mi nie opadł i nie stała woda. Podejrzewam, że w takim postępowaniu nie jestem odosobniony. Z uwagi, że jest to pierwsza zima z moim szkodnikiem i pierwsze "opukiwanie" zastanowił mnie jeden dźwięk. Podczas opukiwania lewego tylnego chlapacza słychać metaliczne brzęczenie wydobywające się jakby ze zderzaka. Nie jest to odgłos luźnej np. śrubki a raczej metalowej blachy niedokładnie przykręconej. Czy jest to taka metalowa osłona jaką widziałem w moim poprzednim focusie znajdująca się pod podwoziem a całym układem wydechowym, czy może być jakaś inna przyczyna. Wszelkie sugestie mile widziane. Pozdrawiam wszystkich szkodników.
Stań z lewej strony auta z tyłu i bujnij je kilka razy.
Jeśli tłumik jest luźny to będziesz słyszał ten dzwięk , jeśli nie to trzeba szukać dalej :roll:
Była O2 RS 190 km / 436 Nm
Jest Superb 2FL 201 km / 436 Nm
Komentarz